31 sie 2020
„Ruszyła zdalna machina”
Interdyscyplinarność zaletą WSEH
„Zaletą Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Humanistycznej jest interdyscyplinarność. Uczelnia umożliwia łączenie znajomości języków obcych z praktyczną ich przydatnością. Student WSEH może pozwolić sobie na łączenie różnych specjalności. Niewątpliwie jest to bardzo nowoczesne rozwiązanie” - rozmowa z prof. Janiną Falkowską, emerytowanym profesorem Uniwersytetu Western Ontario w Kanadzie, w London, Ontario oraz profesorem Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Specjalizuje się w historii i teorii kina. Jest autorką dwóch książek o Andrzeju Wajdzie oraz redaktorem dwóch książek na temat kina wschodnioeuropejskiego w języku angielskim. Profesor Falkowska zajmuje się antropologią kultury oraz kulturą amerykańską w jej aspekcie wizualnym.
Jak ocenia Pani zdalny tryb nauczania w dobie pandemii, z punktu widzenia wykładowcy Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Humanistycznej?
- W dobie zagrożenia pandemią Covid-19 reakcja na zaistniałą sytuację ze strony Wyższej Szkoły Ekonomiczno- Humanistycznej była natychmiastowa. Choć na początku miałam mnóstwo obaw, bo przerażała mnie technologia, którą trzeba było zastosować w nowej sytuacji, i obawiałam się, że sobie z nowinkami technologicznymi nie poradzę, nowy proces nauczania sprawdził się doskonale. Jak się okazało, władze uczelni zadbały o komfort swoich wykładowców. Niemal od razu zapewniono przeszkolenie z narzędzi i programu, przy pomocy którego ruszyła cała zdalna machina. Wcześniej w trakcie moich zajęć grupa studentów była dość liczna i nie miałam pewności, czy uda się dotrzeć za pomocą narzędzi online do wszystkich studentów. Wsparcie techniczne w postaci stałej obsługi informatycznej w trakcje e-wykładów było dla mnie nie do przecenienia. Dzięki profesjonalnej obsłudze działu IT WSEH, kadra naukowa uczelni przez cały ten okres odczuwała duży komfort w trakcie e-zajęć.
Jakie są Pani doświadczenia związane z nauczaniem online w kontekście działań naukowych na terenie Kanady?
- Mam rzeczywiście duże doświadczenie i naukowo działam bardzo intensywnie od wielu lat. Współpracuję nie tylko z Uniwersytetem w Toronto, ale również z Uniwersytetem Western Ontario. Muszę przyznać, że większość negocjacji, prezentacji, czy samo pisanie książek i artykułów, to wszystko poparte jest ogromem pracy online, bez której zapewne nie miałabym połowy dokonań. W środowisku naukowym praca zdalna to fakt dokonany i sprawdzony. Po pandemii Covid-19 wielka elektronizacja instytucji publicznych coraz bardziej rozwija się również w Polsce, zwłaszcza w edukacji.
Jak wypadła w Pani ocenie Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Humanistyczna w dobie pandemii pod kątem merytorycznego przygotowania do pracy w trybie online?
- Współpracuję z Wyższą Szkołą Ekonomiczno- Humanistyczną prawie od ośmiu lat. Kiedy postanowiłam powrócić do Polski, mój serdeczny kolega z Uniwersytetu Śląskiego, prof. Bierwiaczonek poradził, abym skontaktowała się z władzami WSEH. Już wtedy uczelnia cieszyła się bardzo dobrą opinią. Faktycznie przez wiele lat obserwowałam w jaki sposób instytucja dostosowuje się do realiów rynku pracy i nieustanie zmieniających się przepisów dedykowanych dla szkolnictwa wyższego. Dlatego byłam pełna podziwu jak uczelnia szybko dostosowała się do nowej sytuacji spowodowanej pandemią Covid-19. Kolejne przeszkody były szybko pokonywane przez władze WSEH. Z informacji, jakie do mnie dotarły, Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Humanistyczna była jedną z nielicznych niepublicznych uczelni, która od razu wdrożyła system nauczania zdalnego.
Trwa okres rekrutacji na studia na nowy rok akademicki 2020/2021. Władze uczelni wdrażają nowe rozwiązania polegające na rozszerzeniu programu edukacyjnego o hybrydowy tryb nauczania. Od połowy marca br. uczelnia wprowadziła całkowity system zdalny. Wszystko jednak wskazuje na to, że zajęcia będą prowadzone dwutorowo, czyli w systemie hybrydowym. Jak ocenia Pani taki system studiowania?
- Sadzę, że jest to rewelacyjny pomysł, który kontynuuje ogólnoświatowe trendy Ze względu na zmianę sytuacji ekonomicznej i socjologicznej, mobilność i globalizację, pracownicy zakładów i firm, którzy są rozparcelowani po całym świecie, zmuszeni są do nieustannego podnoszenia swoich kwalifikacji. Dla nich przede wszystkim edukacja zdalna jest wielkim udogodnieniem. Tryb zdalnych kursów dokształcających z powodzeniem sprawdza się już od jakiegoś czasu. W kontekście Wyższej Szkoły Ekonomiczno- Humanistycznej nadzwyczajne jest to, że to wszystko świetnie zadziałało, bo od samego początku wdrożony system zdalnego nauczania działał bez przeszkód.
Uczelnia idzie z duchem czasu i postępu. Niewątpliwie przyszłość należy do dwutorowego kształcenia i taki system warto wdrażać. Jednakże uważam, że kształcenie w trybie online koniecznie należy wzbogacać o elementy konsultacji personalnej. Dlaczego? Kadra naukowa chciałaby mieć kontakt na żywo ze swoimi studentami. Ta dwutorowość, wzbogacona o element konsultacji, warunkuje obustronny sukces naukowy. Moje ostatnie zajęcia zakończyły się sukcesem, bo przecież znaliśmy się z moimi studentami jeszcze z poprzedniego semestru i wiedziałam z kim mam do czynienia. Wszystko potoczyło się całkiem sprawnie, co potwierdza fakt, że zdalny tryb pracy świetnie się tu sprawdził! Dodam na marginesie, że potknięcia w tego rodzaju pracy się zdarzały oczywiście głównie z powodu niedokładności w komunikacji, ale ogólnie system online się sprawdził.
Jesteśmy w okresie rekrutacji. Maturzyści w tym roku swoje świadectwa dojrzałości odebrali dopiero w sierpniu. To z pewnością jakiś przełom i historyczny moment również dla szkolnictwa wyższego. Co mogłaby Pani przekazać przyszłym studentom WSEH? Który kierunek studiów, czy też specjalność, szczególnie może Pani polecić?
- Zaletą WSEH jest interdyscyplinarność, ponieważ łączy się tutaj znajomość języków obcych z praktyczną ich przydatnością. Dla przykładu znajomość języka angielskiego i tematy, które się bezpośrednio łączą albo z administracją, albo z zarządzaniem są chętnie wybierane przez studentów. Widzimy, że instytucje publiczne coraz częściej zwracają uwagę na bardzo wysoki poziom wyksztalcenia pod kątem przygotowania np. przyszłych kierowników działów, pracowników ZUS-u czy pracowników innych ważnych placówek. Możliwość wyboru różnych aspektów wykształcenia jest bardzo cenna. Dlatego sądzę, że Wyższa Szkoła Ekonomiczno- Humanistyczna jest to jedna z najbardziej awangardowych szkół niepublicznych, gdyż łączy ona kierunki studiów w sposób nowoczesny dając studentom wszechstronną i ciekawą edukację.
Dziękuję za rozmowę.
Małgorzata Irena Skórska, Dział Promocji WSEH